Chcąc zatrzymać faceta swoich marzeń musisz wykorzystać męski sentymentalizm. Przede wszystkim kiedyś byłaś już dla niego atrakcyjna! On na pewnym etapie Waszej znajomości chciał być z Tobą, pragnął Cię, kochał. Rozbudź w nim te uczucia na nowo, przyciągnij go do siebie z powrotem.
Atrakcyjność ogólnie składa się z dwóch komponentów – tego na ile atrakcyjnie myślisz o sobie i kontrolujesz emocje (tzw. inner game) oraz na aspekty zewnętrze (mowa ciała, to co mówisz, jak się zachowujesz, wygląd). Teraz rzucimy okiem na ten drugi aspekt. Zaczniemy od pięciu podstawowych technik atrakcyjności, które
Zobacz 13 odpowiedzi na pytanie: Czy jestem atrakcyjna? Systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z tej strony internetowej (web scraping), jak również eksploracja tekstu i danych (TDM) (w tym pobieranie i eksploracyjna analiza danych, indeksowanie stron internetowych, korzystanie z treści lub przeszukiwanie z pobieraniem baz danych), czy to przez roboty, web crawlers
zauroczyłam się w pewnym facecie, z którym kilka razy rozmawiałam, jest też wśród moich znajomych na facebooku (ja zaprosiłam go, on mnie przyjął) problem w tym, ze ja się zaczynam w
Waldemar z "Rolnik szuka żony 10" zareagował na wyznanie Ewy, po którym wylał się na niego hejt. Atrakcyjna 30-latka miała usłyszeć od Waldka, że nie jest w jego typie. Gospodarz twierdzi jednak, że jego słowa zostały źle odebrane. fot. Instagram:@rolnikszukazony. "Rolnik szuka żony 10" powoli dobija do finału.
Na ile % jesteś atrakcyjny dla płci przeciwnej? lunalili. 4 lata temu. 361 Obserwuj autora. Dodaj do ulubionych. 0. Udostępnij. 96. Skomentuj.
Zacznę od tego że jakiś czas temu zdecydowałam się na współżycie z chłopakiem z jego inicjatywy. Początkowe zbliżenia były w mojej ocenie całkiem udane. Od jakiegoś czasu jednak podczas stosunku jego męskość chwilowo odmawia "współpracy". Nie wiem czym może to być spowodowane, zaczynamy zawsze w
Jak być atrakcyjną kobietą. 7 cech dobrego wyglądu i wizerunku. Pewność siebie i śmiałość. Poczucie własnej wartości. Zadbany wygląd na co dzień. Częsty uśmiech. Poprawny sposób mówienia. Okazywanie zainteresowania sprawami innych ludzi. Sposób poruszania się i kondycja fizyczna.
Odpowiedź może być prosta, choć nieoczywista. Dla męskiego świata jesteś zbyt atrakcyjna. Myślisz sobie, "bez przesady, ja"? Ale owszem. Jesteś po prostu zbyt skromna i nie doceniasz swojego wyglądu zewnętrznego. To sprawia, że się zamykasz, a brak partnera powoduje jeszcze głębsze zamknięcie na mężczyzn. To błędne koło.
Czy on mnie kocha? Czy jestem dla niego atrakcyjna? Wiele kobiet zadaje sobie podobne pytania. Jak sprawdzić, czy Twój mężczyzna Cię kocha? Czy miłość może być ogromna mimo upływu lat, jak to sprawdzić na początku związku? Czy każdy mężczyzna tak samo okazuje miłość?
JV9q. – Proszę o podanie jakich inwestorów pozyskała gmina Ostrowiec Świętokrzyski od 2019 do 2021 roku z podziałem na lata, branże, działalności oraz jakie to dało korzyści w zakresie wpływów podatkowych do budżetu – napisał w interpelacji z lutego bieżącego roku Paweł Walesic, radny powiatowy z Klubu Prawa i Sprawiedliwości. Radny pytał także o to ile nowych podmiotów gospodarczych powstało, a ile zawiesiło, bądź zlikwidowało swoją działalność w 2021 r. Prosił także o podanie ilości powstałych nowych miejsc pracy w poszczególnych latach od 2019 do 2021 r. Na podstawie danych z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej na dzień 15 marca 2022 roku w 2021 roku: 236 przedsiębiorców, będących osobami fizycznymi założyło działalność gospodarczą, 239 przedsiębiorców, będących osobami fizycznymi zawiesiło działalność gospodarczą, 234 przedsiębiorców, będących osobami fizycznymi zakończyło działalność gospodarczą. Odpowiedź, jaką uzyskał Paweł Walesic, radny powiatowy z Klubu PiS Źródło: BIP Starostwo Powiatowe w Ostrowcu Św. Dane, jakie z Urzędu Miasta w Ostrowcu Świętokrzyskim, a dotyczące pozyskanych inwestorów przez gminę Ostrowiec Św. w latach 2019 do 2021 optymistyczne nie są i przekazane zostały radnemu w formie zestawienia tabelarycznego. – Informujemy, że gmina nie dysponuje danymi w rozbiciu na poszczególne podmioty gospodarcze w zakresie wpływu z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych i fizycznych prowadzących działalność gospodarczą. Danymi, którymi możemy posłużyć się w odpowiedzi są wpływy z tytułu podatku od nieruchomości – czytamy w odpowiedzi na interpelację radnego, podpisaną przez Annę Niedbałę, Sekretarza Miasta Ostrowca Św. I tak wpływy z podatku od nieruchomości w 2019 roku wyniosły 18 466 zł, w roku 2020 – 29 036 zł, w roku 2021 roku – 378 989 zł, w roku 2022 roku wpływy z podatku od nieruchomości planowane są na 1 004 651 zł. Odpowiedź, jaką uzyskał Paweł Walesic, radny powiatowy z Klubu PiS Źródło: BIP Powiat Ostrowiecki Zestawienie tabelaryczne publikujemy poniżej. Paweł Walesic tłumaczy, że nie do końca takiej odpowiedzi oczekiwał. – Nie podano szczegółów dotyczących tych przedsiębiorców, czy ich ilość się zwiększa, zmniejsza, czy jest jakiś progres w tym zakresie, czy gmina Ostrowiec Świętokrzyski jest wybierana przez inwestorów jako miejsce przyjazne, w którym warto i chce się inwestować. Czy działania podejmowane przez samorząd gminny przyciągają inwestorów? Tak naprawdę informacja, która została mi przedstawiona dotyczy wpływów podatkowych, które są istotne z punktu widzenia budżetu, ale które nie mówią nic o nowych miejscach pracy dla mieszkańców naszej gminy. Takie zestawienie stanowiłoby obiektywne spojrzenie na to, że w gminie Ostrowiec Św. rozwija się przedsiębiorczość, a mieszkańcy mogą liczyć na dobrze płatne miejsca pracy. Tym bardziej, że wcześniej mieliśmy do czynienia z zapowiedziami głoszącymi, że do naszego miasta będą przyciągani inwestorzy. Jak jest w rzeczywistości – pyta radny. Paweł Walesic kierownik Wydziału Dziedzictwa Narodowego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego. fot. Łukasz Grudniewski/ W 2021 roku w Urzędzie Miasta w Ostrowcu Św. zapytaliśmy o liczbę inwestorów, zatrudniających powyżej 100 pracowników, którzy swoją działalność prowadzą na terenie naszej gminy. Niestety dowiedzieliśmy się jedynie, że Urząd Miasta w Ostrowcu Św. nie jest dysponentem wnioskowanej informacji. – Urząd Miasta nie posiada informacji o ilości zatrudnionych pracowników przez poszczególnych podatników, w związku z czym nie jesteśmy w stanie udzielić odpowiedzi na pytanie – czytamy we wniosku, pod którym podpisała się Anna Niedbała, Sekretarz Miasta Ostrowca Św. Więcej pisaliśmy o tym tutaj:
AtrakcyjnośćAtrakcyjność to chyba najważniejszy czynnik przy wyborze partnera lub ludzi, których spotykasz. Jednak atrakcyjność jest zdecydowanie dyskusyjna. To, co jedna osoba uważa za atrakcyjne, nie musi być tym samym, co inna osoba uważa za atrakcyjne. Ponieważ tak jest, trudno powiedzieć, czy ktoś jest naprawdę nieatrakcyjny, czy są wskazówki i wskazówki, które ogólnie sprawiają, że dana osoba jest atrakcyjna, i są to czynniki, które decydują o tym, czy ten quiz decyduje, czy jesteś gorący, czy nie!Jaki jestem atrakcyjny?Chcesz się dowiedzieć, jaka jesteś atrakcyjna i seksowna? W takim razie ten quiz był dokładnie tym, czego szukałeś! Weź to i dowiedz się, czy obiektywnie wypowiadasz się atrakcyjnie, czy nie!Gorący czy nieInnymi słowy: dowiedzmy się, czy jesteś gorący, czy nie!Po rozwiązaniu tego quizu możesz wreszcie nazwać siebie atrakcyjnym - jeśli tak mówi wynik! Ale proszę, weź to z przymrużeniem być seksownymCzy wiesz, że bycie seksownym to nie tylko wygląd! Większość ludzi jest atrakcyjna ze względu na ich pewność siebie, charyzmę i humor. Nikt nie rodzi się doskonały - lub z idealną twarzą, ciałem itp. - ale każdy może stać się bardziej pewny siebie, bardziej charyzmatyczny i zabawniejszy!Oto kilka świetnych artykułów, które zwiększą Twoją pewność siebie:Zdobądź większą pewność siebie: wskazówki dla kobietZdobądź większą pewność siebie: wskazówki dla mężczyzn🤓 Więcej quizów
Jutro dzień kobiet, więc tym razem wyjątkowo mój wpis skierowany będzie głównie do płci pięknej. Chyba każda z chciałaby czuć się piękną i atrakcyjną kobietą. Jednak w dzisiejszych czasach wcale nie jest to takie proste. Z wszystkich stron jesteśmy bombardowane zdjęciami przepięknych, idealnych kobiet. Panuje kult piękna, młodości i idealnego ciała. To sprawia, że nasze oczekiwania wobec samych siebie rosną. Mam za duży nos, za małe piersi Jak często spoglądając w lustro mówicie do siebie „wyglądam super”. Jak często mówicie sobie „jestem piękna”? Prawda jest taka, że zazwyczaj mówimy tak do siebie bardzo rzadko albo wcale. A to dlatego, że zazwyczaj skupiamy się na tym, co nam się w nas samych nie podoba. Swoje wysiłki koncentrujemy głównie na tym, żeby ukryć swoje mankamenty. Mankamenty, których zazwyczaj nie zauważa nikt oprócz nas samych. A jak często zdarza Wam się, że stwierdzacie, ok, dzisiaj wyglądam całkiem dobrze, następnie wychodzicie z domu, widzicie na ulicy piękną, świetnie ubraną dziewczynę. Rzucacie okiem na nią, na siebie i stwierdzacie, że jednak nie wyglądacie za dobrze. Znowu zaczynacie dostrzegać swoje kompleksy. Znacie to? Ja znam całkiem dobrze, bo kiedyś takie sytuacje zdarzały mi się dosyć często. Nie czuję się atrakcyjna Przyznam, że kiedyś byłam naprawdę nieśmiałą i zakompleksioną dziewczyną. Dostrzegałam w sobie głównie mankamenty. Generalnie nawet nie uważałam siebie za brzydką. Moim zdaniem byłam niewystarczająco ładna. Zawsze byłam perfekcjonistką i w każdym względzie dążyłam do ideału. Jednak mój wygląd w moim przekonaniu nie był idealny. Byłam zamknięta w sobie, nie potrafiłam nawiązywać rozmowy z nowo poznanymi osobami, nie potrafiłam kokietować tak jak inne dziewczyny. Przez to czułam się gorsza. Nosiłam workowate ciuchy, bo wydawało mi się, że te kobiece, podkreślające figurę, są dla ładnych, atrakcyjnych dziewczyn. Nie potrafiłam podkreślać swoich atutów. W moim własnym przekonaniu nie byłam ani kobieca, ani atrakcyjna. I otoczenie reagowało na mnie w podobny sposób. W czasie kiedy moje koleżanki nie mogły opędzić się od chłopaków, na mnie nikt nie zwracał uwagi. Wyście ze swojej skorupki i pokonanie kompleksów wymagało ode mnie sporo pracy. Wszystko zaczyna się w głowie Prawda jest taka, że to jak postrzegają nas inni zależy głównie od tego, jak my postrzegamy samych siebie. W moim przypadku już sama zmiana sposobu ubierania się i większe otwarcie się na ludzi zaowocowały uwierzeniem w siebie i w swoją kobiecość. A to sprawiło, że ludzie też zaczęli inaczej mnie postrzegać. Już nie byłam tylko kujonką i szarą myszką. Nagle okazało się też, że jestem fajną laską 😉 No ale to było już dawno, dawno temu. Później była jeszcze długa droga do prawdziwej samoakceptacji i pokochania siebie. Zacznij od pokochania siebie Atrakcyjność to nie uroda. To coś o wiele więcej. To akceptacja siebie. Poczucie własnej wartości, polubienie siebie i swojego wyglądu. To zaprzestanie porównywania się z innymi. Zawsze będą osoby, które są od nas ładniejsze, mają lepsze ciało czy lepsze ciuchy. Dlatego warto skupić się na sobie. Bo każda z nas jest piękna, chociaż nie każda zdaje sobie z tego sprawę. Piękno jest przede wszystkim w naszym wnętrzu, w naszym stosunku do siebie i innych. I każde piękno można też wydobyć na zewnątrz. Jak poczuć się atrakcyjną? 1. Po pierwsze zadbaj o wygląd zewnętrzny, bo tak naprawdę to jest najłatwiejsze. Nie ważne, że masz nie taki nos albo 15 kg nadwagi. Owszem, nasze ciało jest czymś nad czym można popracować i warto to zrobić. Dla własnego zdrowia i dobrego samopoczucia. Czasem wystarczy drobna zmiana nawyków żywieniowych i odrobina ruchu, żeby zauważyć widoczne rezultaty. Jednak to nie jest najważniejsze w poczuciu atrakcyjności. Jest wiele osób, które nie są specjalnie ładne, a ich figury daleko odbiegają od ideału. Jednak są atrakcyjne i cieszą się dużym powodzeniem. A to dlatego, że potrafią podkreślać swoje atuty i są pewne siebie i swojej atrakcyjności. Jak to mówią kobieta piękna to kobieta zadbana i jest w tym bardzo dużo prawdy. Zadbaj o siebie, wybierz się do fryzjera, umaluj się ładnie i spraw sobie kilka ciuchów, które podkreślą Twoje atuty. Przymierzaj rzeczy, które do tej pory omijałaś, bo wydawało Ci się, że nie są dla Ciebie. Baw się i eksperymentuj z modą. I nie szukaj wymówek w postaci braku funduszy. W second handach można znaleźć mnóstwo świetnych, dobrych jakościowo rzeczy za grosze. 2. Odpuść sobie dążenie do ideału i wszelkie porównania. Jesteś jedyna w swoim rodzaju, dlatego ciesz się swoją indywidualnością i tym, co wyróżnia Cię z tłumu. Nagle może okazać się, że rzeczy, które były Twoimi kompleksami staną się Twoimi atutami. 3. Pamiętaj, że atrakcyjność to nie tylko wygląd zewnętrzny. To również inteligencja, błyskotliwość czy poczucie humoru. To atrakcyjna osobowość i umiejętność nawiązywania kontaktów. To otwarta postawa, serdeczność i szczery uśmiech. 4. Pokochaj siebie i bądź dla siebie dobra i wyrozumiała. Przestań doszukiwać się mankamentów w swoim wyglądzie, inteligencji czy osobowości. Doceniaj siebie i swoje osiągnięcia. 5. Spójrz w lustro i powiedz sobie „wyglądam świetnie”. Uśmiechnij się do siebie, wyprostuj się i uwierz, że naprawdę tak jest. Nawet jeśli na początku spotkasz opór (a spotkasz na pewno, zwłaszcza jeśli do tej pory myślałaś o sobie inaczej) to jeśli będziesz częściej odnosić się do siebie pozytywnie z czasem poczujesz się świetnie sama ze sobą. Jeśli w Twojej głowie jest dużo negatywnych myśli na swój temat zajrzyj do mojego wpisu o pokonywaniu wewnętrznego krytyka. 6. Bądź atrakcyjna przede wszystkim dla siebie. Nie staraj się być atrakcyjna dla kogoś. Zawsze pamiętaj o sobie, to Ty jesteś najważniejsza i to Ty zasługujesz na to, żeby czuć się dobrze sama ze sobą. Uwierz mi, że jeśli zadbasz o siebie i poczujesz się dobrze ze sobą, inni też będą czuć się dobrze w Twoim towarzystwie. Uświadom sobie swoje zalety Żeby dobrze czuć się ze sobą warto lepiej się poznać. Dlatego mam dla Ciebie małe ćwiczenie. Podziel kartkę na dwie części i w pierwszej kolumnie wypisz co najmniej 10 swoich zalet (zarówno jeśli chodzi o wygląd, jak i osobowość). W drugiej kolumnie wypisz wady i mankamenty, jakie Twoim zdaniem posiadasz. Bądź dumna ze swoich zalet i naucz się je podkreślać i wykorzystywać. Natomiast jeśli chodzi o wady to przyjrzyj im się bliżej. Jeśli są to rzeczy, które można zmienić i które chcesz zmienić dla poprawy swojego samopoczucia (np. sylwetka, nieśmiałość, brak pewności siebie) to popracuj nad tym. Niech to będą Twoje obszary do rozwoju. Natomiast resztę swoich mankamentów potraktuj jako coś, co Cię wyróżnia i sprawia, że Ty to Ty, a nie kopia kogoś innego. Pokochałam siebie i swoją indywidualność. Dbam o siebie i czuję się ze sobą dobrze. Jestem świadoma swoich zalet i swoich „obszarów do rozwoju”. Jestem pozytywnie nastawiona do siebie i do ludzi. Jestem atrakcyjna, bo przy każdej okazji stosuję najlepszy kosmetyk dla każdej kobiety – uśmiech 🙂 Jestem atrakcyjna, bo czuję się atrakcyjna 😉 Ot to! A co sprawia, że Ty czujesz się atrakcyjna? A może wydaje Ci się, że nie jesteś atrakcyjna? Podziel się tym w komentarzu. Dbajmy o to, by czuć się dobrze same ze sobą, bo każda z nas jest tego warta! Dziękuję, że jesteś. Jeśli spodobał Ci się wpis zapraszam Cię do tego, żebyśmy pozostali w kontakcie. Żeby mieć dostęp do wszystkich aktualności możesz polubić mój Fanpage na Facebooku, profil na Google plus oraz śledzić bloga na Bloglovin. Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego działania strony, korzystania z narzędzi analitycznych, zapewniania funkcji społecznościowych oraz systemu komentarzy. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Polityka prywatności
Zdradzam sekrety męskiego umysłu. Za darmo, nie musisz kupować żadnej książki ani żadnego magazynu. Wystarczy, że wejdziesz i przeczytasz. Fora internetowe pełne są pytań nieszczęsnych kobiet o to jak zrozumieć facetów. Biedaczki desperacko szukają odpowiedzi na pytania w stylu “co myśli facet gdy“. Postaram się sprostać zadaniu i odpowiedzieć na wiele gnębiących was pytań. Pewnie nie uda mi się odpowiedzieć na wszystkie, ale nie krepujcie się pytać w komentarzach albo drogą mailową – na pewno coś poradzimy. Gotowe? No to zaczynamy. Na wstępie zaznaczę, że w 99% przypadków wystarczy słowa faceta brać dosłownie. Serio – my naprawdę jesteśmy prostolinijni. Z reguły nie potrafimy odczytywać niedopowiedzeń, półsłówek i subtelnych aluzji dlatego też nie posługujemy się nimi. Właśnie przez to też najczęściej dochodzi do nieporozumień, my bowiem mówimy coś wprost a wy, kobiety, doszukujecie się w tym ukrytych znaczeń. Nie szukam dziewczyny Gdy facet mówi, że nie szuka dziewczyny, to znaczy nic innego jak to, że nie szuka dziewczyny i to dokładnie ma na myśli. Oczywiście (dla nas facetów, bo dla kobiet to wcale nie musi być takie oczywiste) nie przeszkadza to w tym, by zabawić się i wylądować z tobą w łóżku, z reguły bowiem oddzielamy seks od uczuć i relacji. Jeśli jednak gość zaserwował ci taki tekst po czym nie próbował zaciągnąć cie w jakieś ustronne miejsce, to zwyczajnie nie szuka dziewczyny i traktuje cie jako kumpelę albo przyjaciółkę. Nie jestem gotowy na poważny związek Tu mamy bardzo podobną sytuację, jednak dużo wyraźniej zaznaczona jest różnica w stwierdzeniu poważny związek. To znaczy tyle, że jegomość ma ochotę na niepoważny związek, czyli tak, w którym chodzi tylko o przyjemności a nie chodzi o zobowiązania (chodzenie za rękę to też zobowiązanie). Czyli spotykamy się, robimy rzeczy, które dozwolone są tylko dla dorosłych, ale potem nie jesteśmy normalną parą i nie spędzamy razem czasu (no chyba, że znów robimy rzeczy tylko dla dorosłych). Nie mam szczęścia w miłości To jedno z tych powiedzeń, które może nie być do końca wprost. Wszystko zależy od kontekstu. Otóż jeśli rozmawiasz sobie z kumplem, na jakimś tam niezobowiązującym spotkaniu (nie wyciągał cie na nie dziwnymi sposobami, nie jest to randka) który po jakimś tam nieudanym związku (o którym wiedziałaś) stwierdza, że nie ma szczęścia w miłości to oznacza to ni mniej ni więcej niż to, że zauważa pewien fakt. Nie czyni wtedy żadnych aluzji, nie chce byś się nad tym zastanawiała ani na samym spotkaniu ani później w domowym zaciszu. Jeśli natomiast takie stwierdzenie padło w spotkaniu sam na sam, na randce albo w innych okolicznościach świadczących o tym, że to nie jest zwykłe, niezobowiązujące spotkanie to jest to próba podrywu na misia. Chłopak najwyraźniej wstydzi się nieco i chce żebyś mu trochę posłodziła. Podobasz mi się Gdy facet mówi ci, że mu się podobasz, to ma to sprawa jest prosta. Jesteś dla niego atrakcyjna i z pewnością chce ci robić bardzo brzydkie rzeczy w nocy. Natomiast nie znaczy to, że chce się z tobą wiązać. Oczywiście może tak być, ale nie musi i nie ma sensu byś doszukiwała się tutaj czegoś, czego nie powiedział. Jak wcześniej pisałem – traktuj jego wypowiedzi wprost nie szukając ukrytych znaczeń. W większości przypadków zaoszczędzisz sobie czasu na wyjaśnianie późniejszych nieporozumień. Dobrze wyglądasz I znów, ważny jest kontekst. Jeśli jesteś na randce, to facet uważa, że dobrze wyglądasz i chciał tym samym sprawić ci przyjemność. Jeśli to oczywista randka (chyba nie będziesz miała problemu z odróżnieniem, co?) i powiedział ci, że dobrze wyglądasz, to nie masz czego się obawiać – na pewno mu się podobasz. Faceci nie prawią komplementów dla pozorów a już na pewno nie na randkach. Jeśli natomiast gość zasadził ci takim tekstem w jakiejś zwykłej, nie randkowej sytuacji to załóż, że po prostu dobrze wyglądasz ale nic poza tym. Co prawda jakieś uczucie mogło za tym iść, ale nie musiało i bezpieczniej jest założyć, że to była zwykła uprzejmość i kurtuazja. W końcu lepiej miło się zaskoczyć niż gorzko rozczarować. Czemu on się do mnie nie odzywa? Taka sytuacja może mieć miejsce po randce, byliście, spędziliście razem czas, było miło (a przynajmniej według ciebie), obiecał się odezwać a się nie odzywa. O co mu chodzi? Jak dla mnie są trzy możliwości, pierwsza jest taka, że według niego wcale nie było tak miło. Druga jest taka, że nie może zadzwonić. Trzecia jest taka, że jeszcze się nie zebrał na odwagę. W zasadzie dla ciebie nie powinno być różnica o którym przypadku rozmawiamy. Jeśli nadszedł już moment, w którym uważasz, że powinien już zadzwonić a tego nie robi to zwyczajnie do niego zadzwoń i zapytaj wprost, czy ma ochotę na kolejne spotkanie. Jeśli mamy do czynienia z pierwszą sytuacją, to delikwent będzie się migał. Jeśli z drugą, powie ci, że nie mógł zadzwonić i w jakimś tam okresie czasu na pewno zadzwoni – wystarczy przeczekać ten okres by mieć pewność. Jeśli jeszcze nie zebrał się na odwagę to zwyczajnie się z nim umówisz na konkretną datę. Serio, nawiązywanie i utrzymywanie relacji to także twoja broszka, nie musisz czekać na jego ruch. Jeśli ci faktycznie zależy to sama możesz wyjść z inicjatywą. Jeśli boisz się, że przestraszysz go bo wyjdziesz na zdesperowaną to przestań. Twoja prawdziwa miłość się nie przestraszy a jeśli się przestraszy to nie jest to prawdziwa miłość. A jak nie szukasz prawdziwej miłości to tym bardziej nie ma co się spinać. Nie ten to inny. Tego kwiatu jest pół światu. On mi to robi na złość Jeśli twój kumpel/znajomy/gość płci męskiej notorycznie ci dokucza ale nie znęcając się nad tobą, tylko starając się ciebie zdenerwować, a do tego ma poniżej, dajmy na to, 20 lat, to możesz mieć pewność, że mu się podobasz. Powiedzenie kto się czubi ten się lubi nie wzięło się znikąd. Natomiast jeśli jegomość jest z tobą w związku i nie zabiłaś jego matki patelnią to zaprzestań swoich poczynań. Ja wiem, że zdarzają się ludzie, którzy robią coś zwyczajnie na złość, ale jeśli gość jest z tobą w związku, kocha cie, to możesz spokojnie założyć, że on taki nie jest. Jeśli się kłócicie o coś i masz wrażenie, że robi coś tobie na złość, to najpewniej wynika to z tego, że się nie rozumiecie. Spróbujcie “odłożyć kłótnie na bok”, na później. Bo jemu już na mnie nie zależy Wyobraźmy sobie taką oto, dość powszechną sytuację: chłopak i dziewczyna. Rozmowa. On: Coś się stało kochanie? Ona: Nie, nic. On: Ok. Ona w myślach: Jemu już na mnie nie zależy. Jeśli tak postępujesz, to idź być głupia gdzie indziej. To, że on nie dopytuje się ciebie po tysiąckroć to wcale nie znaczy, że mu na tobie nie zależy, tylko traktuje cie jak dorosłą osobę i tobie ufa. Powiedziałaś, że nic, to nic. Według niego, od tego momentu nie masz prawa mieć żadnych innych pretensji, bo przecież powiedziałaś, że nic. A że tobie jednak o coś chodziło? To następnym razem zachowaj się jak dorosła osoba i mu o tym powiedz. On przecież nie siedzi w twojej głowie, coś co dla ciebie jest oczywiste dla niego wcale nie musi. A na sam koniec, chciałbym przytoczyć słowa mistrza, którego znalazłem w internecie. Sami przeczytajcie: Co chłopak ma na myśli mówiąc dziewczynie “jesteś bardzo wartościowa”? Po dłuższym zastanowieniu to chyba nie był taki słodki komplement… (…) Po pierwsze: nadinterpretacja. Nie zastanawiaj się dłużej nad tym co on powiedział, bo na 99% nie ukrył w swojej wypowiedzi żadnych niecnych zamiarów. Przyjmij jako fakt, że to co powiedział, to miał na myśli. Odnosząc się natomiast do meritum, rzeczywiście, “jesteś bardzo wartościowa” to jest bardzo oryginalny tekst. I mało szczęśliwy. Ale nie przejmuj się tym i nie zastanawiaj się dłużej nad tym, bo na pewno nie miał nic złego na myśli. To był komplement. A, że biedakowi splątało mózg gdy na ciebie patrzył to chyba jeszcze jeden komplement, co nie? Wszystko co facet ci powie i nie można tego wprost i od razu odczytać jako obelgi, z pewnością nią nie jest. Jakby facet chciał ci powiedzieć, że jesteś chujowa, to na pewno by się nie krępował. A jeśli by się krępował, to zwyczajnie by z tobą nie rozmawiał. Podsumowując, jeśli będziesz traktowała wypowiedzi facetów dosłownie, masz dużo większą szansę na uniknięcie nieporozumień. Zaoszczędzisz sobie i im sporo nerwów no i oczywiście będziesz lepiej ich rozumiała a o to przecież chodzi. Rzuć okiem też tutaj. photo credit: Dr Case via photopin cc [widgets_on_pages]